Sierpniowa magia ziołowa w Pytaniu na Śniadanie

Witajcie ! 

Zauważyliście, że lato ma się ku końcowi?

To już ostatni moment na zebranie letnich ziół: na susz, nalewki, czy kadzidła. Właśnie tak – sierpień to zdecydowanie czas magii ziołowej. A na jakie dzikie zioła warto zwrócić w tym okresie szczególną uwagę?

Gdzieniegdzie można jeszcze znaleźć dziurawiec.

Jeśli go spotkasz:

  • możesz zebrać do suszenia
  • lub zalać go olejem i przygotować z niego przydatną oliwę dziurawcową – oliwę świętojańską.

Dlaczego warto? Do czego można stosować taką oliwę? 

  • do masowania bolących stawów,
  • w formie płynnej – przy stanie zapalnym błon śluzowych żołądka,
  • w celu łagodzenia objawów zimowej depresji,
  • do smarowania zagojonych ran po oparzeniach.

I do wielu innych zastosowań!

Naprawdę warto go mieć w swojej apteczce!

Z sierpniowych dzikich ziół warto sięgnąć też po podagrycznik. Może Cię zainspirować do wielu kulinarnych eksperymentów!

Zapraszam do obejrzenia mojego gościnnego wystąpienia w Pytaniu na Śniadanie z 18 sierpnia, w którym opowiadałam o sierpniowych łąkach pełnych ziół i o tym, jak medycyna ludowa splata się z magią ludową i fitoterapeutycznym zastosowaniem ziół.

W niedziele prowadzę zwykle warsztaty – na zaproszenia różnych Fundacji, Kół Gospodyń Wiejskich lub innych Instytucji. 

W najbliższym czasie - 1 września będę w Poznaniu i tam dla Art Kru, w parku Bolesława Śmiałego poprowadzę warsztaty z dzikiej kuchni.

O innych wydarzeniach, które planuję, zawsze przeczytasz na mojej stronie na facebooku.

☕Postaw mi kawę 

Bądź na bieżąco 

Zapisz się do newslettera

Dodaj komentarz