Lubię żuć igły iglaków. W sumie od dzieciństwa. Dzisiaj igły świerku były moją dzienną dawką dzikusków DDD Bardzo aromatyczne, żywiczne i lekko cytrynowe Kilka pożułam, kilka posiekałam bardzo drobno i wrzuciłam do zupy. Przyprawiacie iglakami ?
Zobacz więcej przepisów w mojej książce "DziczeJemy w kuchni"
Odkrywaj razem z DziczeJemy sekrety dzikiej kuchni i ziołoznawstwa. Zapisz się na newsletter, aby być na bieżąco z wydarzeniami, które organizuję, nowymi przepisami na dziką kuchnię oraz inspiracjami z kuchni innych narodów na dzikie rośliny jadalne. Życzę Ci smacznej podróży życia pełnej zielonych inspiracji!